i
życzę 😊
Kiedy jechałam do Rzeszowa, miałam w planach, jak już wcześniej wspominałam, wizytę na Starym Cmentarzu (najstarszej zachowanej nekropolii miasta) i spacer 'śladami', czyli po starówce. Ale najpierw poszłam na cmentarz Pobitno, gdzie mam rodzinę i gdzie chciałam zobaczyć i obfotografować jeszcze grób Lisa-Kuli.