Gostków - dziura na Dolnym Śląsku, mała wieś tuż obok obszaru chronionego krajobrazu Masywu Trójgarbu, od którego oddzielać go będzie niebawem trasa S3, teraz jeszcze w budowie. Stoi tu zabytkowy wiatrak holenderski z XVIII wieku (obecnie własność prywatna), pomnik mieszkańców poległych w I wojnie światowej (z ledwo czytelnym napisem), kościół katolicki i ruina kościoła ewangelickiego z 1785 roku, a obok cmentarz, też ewangelicki, jeszcze przed chwila zarośnięty i zupełnie zniszczony, obecnie wykupiony od gminy i w rękach fundacji, która go pięknie restauruje. Nad wsią góruje z jednej strony Krąglak, z drugiej Łysica, dwa nieduże, ale malownicze wzniesienia.
My idziemy dziś na Przełęcz Pojednania, mijając kościół i cmentarz (o którym napiszę więcej następnym razem, bo wart osobnego posta),
Pomnik Zgody na Przełęczy Pojednania stoi w miejscu, w którym ponoć łączyły się pola dwóch gospodarzy – z Gostkowa i z Nagórnika. Toczyli oni wieloletni spór, który postanowili zakończyć w 1781 roku, ustawiając na znak pojednania kamienny obelisk, nazwany Pomnikiem Zgody. Po wojnie mieszkańcy wsi, leżących po obu stronach przełęczy, utrzymywali ze sobą ożywione kontakty. Nawiązaniem do tej tradycji było spotkanie z okazji odsłonięcia odnowionego Pomnika Zgody, 8 września 2002 roku; obok fragmentarycznie zachowanego, historycznego piaskowca, ustawiono nowy kamień z datami: 1781 – zakończenie sporu, 1945 – zasiedlenie okolicznych ziem przez polskich osadników, 2002 – ustawienie nowego pomnika. Obok historycznych dwóch lip, zasadzono 5 nowych drzewek i, jak przed wojną, postawiono ławeczkę dla odwiedzających to miejsce.
(za wokoltrojgarbu.pl)
Siedząc na ławeczce można podziwiać panoramę Bolkowa i Świn;
widzicie zamki?
widzicie zamki?
Z przełęczy można wybrać się dłuższym szlakiem do Bogaczowic lub krótszym, przez Kokosz, wrócić do Gostkowa, co też zrobiliśmy, po drodze delektując się widokami...
Tak było trzy dni temu, jeszcze zielono, jak widać, choć we Wrocławiu już czerwono :)
cdn;
W Bolkowie byłam, zamek kojarzę, a ten wiatrak skradł mi serce!
OdpowiedzUsuńWczoraj widziałam w programie o niezwykłych domach, że w drewnianym wiatraku wyszykował sobie ktoś dom letniskowy, a przy okazji stary wiatrak odrestaurował.
Kolory teraz cudne, w każdej części kraju inne, w górach już biało...
W górach biało, a ja jeszcze porządnej jesieni nie widziałam! mam nadzieje, że jeszcze mi sie uda.
OdpowiedzUsuńKilka lat temu byłem w okolicach Bolkowa. Trochę pozwiedzałem, ale ile można zobaczyć w ciągu 4 dni? Niewielką część. A okolice mnie zachwyciły i obiecuję, że jeszcze tam wrócę, ale jak na razie jeszcze obietnicy nie wypełniłem...
OdpowiedzUsuńJeżeli dobrze pamiętam, byłes w Rudawach Janowickich, tak?
UsuńByłem w Rudawa Janowickich, a następnym razem w bardzo bliskich okolicach Bolkowa. Jak tylko mogę, to staram się jeździć na Dolny Śląsk :-)
UsuńCiekawe historie znajdujesz i opowiadasz. I rzeczywiście jesieni jeszcze niewiele, ale widoki relaksujące i bajeczne:)))
OdpowiedzUsuńWidoki, mimo braku typowych jesiennych barw, były rzeczywiście kojące:)
UsuńNie byłam w tamtym rejonie, więc poszłam po śladach! Piękne widoki, aż chciałoby się tam znaleźć!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
To trochę w bok od znanych ci rejonów Dolnego Sląska, ale tez pieknie:)
UsuńPiękne kadry, od razu człowiek chce wyruszyć przed siebie. Ten pofalowany krajobraz wywołuje moje zachwyty.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że o cmentarzu będzie osobny wpis bo cmentarze uwielbiam. Uzmysłowiłaś mi właśnie, że powoli zbliżają się dni do których tematyka cmentarza pasuje idealnie. Sama mam w zanadrzu kilkadziesiąt "cmentarnych" kadrów z dwóch fajnych cmentarzy, o ile cmentarze mogą być fajne ( chociaż te moje akurat są ).
Moc serdecznych pozdrowień. Pięknych dni.
Cos sobie przypominam, że obiecywałąs 'swoje' cmentarze pokazać;) Ten jest absolutnie wyjatkowy, napiszę więcej niebawem. No i czekam na twój wpis:)
UsuńByłem w okolicach Bolkowa, bardzo fajne okolice. Spodobał mi się bardzo wiatrak, a na Przełęczy Pojednania nie byłem. Zaciekawiła mnie historia tego miejsca, która zakończyła się pozytywnie. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTo jak będziesz szukał tematów na Dolnym Sląsku, to polecam Góry Wałbrzyskie:)
UsuńPojednanie i zgoda to tylko tutaj-polecam.
OdpowiedzUsuńhttps://youtu.be/wOKmlIz0jMU
Pozdrawiam.
Piękne 😁
UsuńWidzę, że muszę się wytłumaczyć, choć raz już ten sam błąd popełniłam i powinno mi się to utrwalić. Otóż zapisałam adres razem z pierwszym wpisem, więc ile razy otworzyłam, pokazywało mi tylko tę pierwszą stronę. No, gamoń jestem i tyle! ;(
OdpowiedzUsuńAle już poprawiłam i nadrobiłam zaległości! :))
Najmądrzejszym, jak widać, pomyłki się zdarzają 😊
UsuńA głuptasom to nawet dość często! :)))
OdpowiedzUsuń😁
UsuńW Gostkowie byłem już kilkukrotnie, ale Przełęczy Pojednanie nie kojarzę. Widać, będę musiał się tam ponownie pojawić ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, ze wiatrak jest prywatny, bo dzięki temu doczekał się remontu.
Za cmentarzem w górę żółtym szlakiem:) a stamtąd czarnym, można też w druga stronę, w kierunku Starych Bogaczowic; to zdaje się cokolwiek nowy szlak.
UsuńArtur, czy ja dobrze myślę, że te góry w oddali, to mogą być Broumovske Steny?
OdpowiedzUsuńJest to chyba teoretycznie możliwe, jednak nie jestem pewien, czy tu je widać na jakimś zdjęciu. Które ujecie masz konkretniej na oku?
Usuń15 i 16 zdjęcie.
UsuńTo na pewno nie. Bo to widok na wschód. Widać bardzo dobrze Góry Kamienne i Góry Wałbrzyskie (m.in. Waligóra, Mniszek, Dzikowiec).
UsuńDzięki; przeanalizowałam sobie juz mapy i doszłam do tego, że to Kamienne:)
Usuńmalorolni stawiajacy sobie pomniki na miedzy ...
OdpowiedzUsuńeh, co nam pozostalo z sarmackiej fantazji ...
I germańskiej, zwróć uwagę ;)
UsuńWszystko o czym piszesz jest bardzo ciekawe. Podziwiam i bardzo doceniam wyszukiwanie perełek, miejsc oddalonych, ale jakże ciekawych. Pokazałaś piękne urozmaicone krajobrazy. Dzięki, że mogłam z Tobą powędrować :)
OdpowiedzUsuńTe mało spektakularne, nazwijmy to, miejsca bywają najciekawsze, prawda? Mnie też cieszy, że nie jestem sama w tych moich wędrówkach, towarzystwo sie liczy 😊
UsuńUwielbiam spacery w takich miejscach <3 Przepięknie jest ale też bardzo mnie te ruiny kościoła interesują :)
OdpowiedzUsuńMnie bardziej zainteresował cmentarz, ale poszukam też czegos na temat kościoła, zapraszam:)
UsuńAleż smakowite klimaty, szkoda, że tak daleko mamy na Dolny; przed laty bywaliśmy częściej, jeździliśmy na giełdę piosenki w Szklarskiej Porębie i przy okazji zwiedzaliśmy okolicę, miodzio:-)
OdpowiedzUsuńTo tak, jaka ja do Pogórza, zawsze daleko, a ciągnie i plany są, ale jak to z planami, zmieniają się...
UsuńNawet dziura ma swoją historię. ;) Jestem urzeczona wiatrakiem z prawdziwego zdarzenia. Nie wiedziałam, że s3 nam rozbudowują, ale to w sumie dobrze.
OdpowiedzUsuńTen wiatrak lubię, od kiedy go zobaczyłam:)
UsuńS3 leci do granicy, do Lubawki, a tu w okolicy budują jeden z tuneli.
Oglądałem zdjęcia, zajrzałem do mapy Googli, w rezultacie adres zapisałem. Poznam tamte miejsca osobiście, bo po prostu są ładne.
OdpowiedzUsuń😊
UsuńNajbardziej nam teraz "Zgoda" i "Pojednanie" potrzebne.
OdpowiedzUsuńMieszkałam w Opolu prze 7 lat podstawówki i Dolny Śląsk zwiedziłam, szkoda, że mało pamiętam. Bardziej miasteczka Opolszczyzny mi utkwiły - Nysa, Brzeg, Racibórz., Namysłów...ale najbardziej Głubczyce, przez które przejeżdżałam jesienią i nie zapomnę nigdy przecudnych kolorów (choć "trochę" czasu minęło... :)
Ja miałam w Nysie rodzinę, więc często w tamte okolice jeździłam, też trasą przez Prudnik, Głogówek, Kędzierzyn-Koźle i bardzo ją lubię; nigdy nie zapomnę burzy, kiedy 'mknęłam' maluchem, a nad moja głową odbywał się koncert na grzmoty i błyskawice.... 😊 Znasz Głuchołazy?
Usuń