Do końca lipca jeszcze daleko, a wakacje, pobyt nad morzem, za mną.
Od kilku lat jeździmy już nie do Chałup, a w okolice Darłowa i wcześniej, w czerwcu - jest mniej ludno, spokojnie, pogoda na ogół dopisuje, no i ceny nieco niższe.
Okolice zdążyliśmy już nieźle poznać, mamy 'swoje' miejsca, które odwiedzamy regularnie i choć bardzo tęsknię za Helem, to odrzuca mnie wspomnienie tłumów i samochodów ciągnących się nieprzerwanym strumieniem przez półwysep.
Zdjęć nazbierało mi się duużo, powoli je sobie segreguję tematycznie, dziś wrzucę kilka, żeby zaawizować powrót na łamy 😉 mam nadzieję, że nie zapomnieliście o mnie całkiem.
Zapraszam
Zapraszam
do Dąbek i Czołpina, i Orzechowa,
na plaże i wydmy
na plaże i wydmy
i nad jeziora,

Dzięki za fotki, marzę o wyjeździe nad morze, może w sierpniu się uda.
OdpowiedzUsuńZnajoma jeździ co roku na Hel, ale we wrześniu.
Czołpino bardzo mi się podobało, jak i Smołdziński Las oraz Kluki.
Czekam na dalsze relacje i zaskoczenia!
jotka
Czołpino jest piękne, w ogóle te okolice między Ustką a Łebą sa bardzo malownicze.
UsuńMam takie zaległości w pisaniu, że strach. Wrzucam cos na fb, ale to namiastka, mam tylko nadzieję, ze tym razem nie stracę zapału:) Dzięki za obecność 😊
Tylko raz byłam nad morzem z małymi synami, było bardzo zimno, tylko raz ubrałam strój kąpielowy, do zdjęcia😁 obiecujemy sobie taki wypad, ale patrząc na odległość, jakoś zawsze wybieramy Rumunię🤣 pozdrawiam Maria z PP.
OdpowiedzUsuńRumunia kusi, nie dziwię się 😊
UsuńBBM: Z przyjemnością powracam do Powracającej! A morze wszędzie jest piękne! /Góry zresztą też! Co tu dużo gadać- wszędzie u nas jest na czym oko zatrzymać./😘
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze starczy mi tego entuzjazmu, bo zdjęć na pewno nie zabraknie, trzymaj kciuki 😉
UsuńMam nadzieję, że zaskoczenia były tylko te dobre, pozytywne?
OdpowiedzUsuńWitaj po przerwie, cieszę się, że sobie o blogowaniu przypomniałaś. Zdjęcia piękne, te kutry na plaży, zachód słońca, mewy w locie, cudnie pokazujesz świat.
Dzięki:)
UsuńCieszę się, gdy widzę gdy ktoś po przerwie wraca do blogowania. Miejscowości nad Bałtykiem, piękne piaszczyste plaże i urocze zachody słońca to coś co wspomina się z przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńLubię nasze plaże zwłaszcza kiedy są takie puste, jak przed sezonem :)
UsuńTeż się cieszę.że wrociłaś, Twoje zdjęcia z wakacji sa zachwycające, a ja będac też kilka dni nad Bałtykiem mam podobne obrazy pod oczami...i te gęsi czy kaczki jako przytulanki mnie też zadziwiły, miały powodzenie wieszane albo noszone wyglądały na sflaczałe..kaczka sflaczała wydaje mi się ok...ale to chyba jednak gęś...pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPodobno te gęsi zawojowały całą Polskę urlopową, gazety o nich piszą:)
UsuńNareszcie! Ale dobrze, że w ogóle jesteś!!!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zacumujesz na dłużej.
Ciepłe myśli podrzucam!
fuscila
Dzięki, też mam taką nadzieję:)
Usuńbardzo sympatyczna fotorelacja. Niezwykle malownicze krajobrazy, szczególnie na zdjęciach z plaży i wydm. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitam i dziękuję za dobre słowo 😊 no i, oczywiście, zapraszam.
UsuńFajnie, że wróciłaś :)
OdpowiedzUsuńJa się zastanawiam skąd ten fenomen tych gęsi , obecnie są wszędzie.
Jak nie ma popytu, to się go tworzy:) były foczki, teraz są gęsi, ponoć od Zakopanego po Baltyk; fenomen, prawda.
UsuńZdjęcia cudne jak zawsze, ptaki na zdjęciach też bez względu na to czy kaczki, czy gęsi, czy jeszcze inne latające stworzenia. Wszystkie są piękne :)
OdpowiedzUsuńDopiero zobaczyłam twój komentarz, cieszę się, że ci się podoba i zapraszam na ciąg dalszy:)
Usuń