Zalew Zakrzówek, czyli sztuczny zbiornik wodny, który powstał w 1992 r. po zalaniu starego kamieniołomu wapienia. Przez lata była tu baza płetwonurków i miejsce, w którym krakowianie kąpali się latem 'na dziko'. W 2019 r. miasto postanowiło zainwestować i uporządkować teren i powstało takie oto kąpielisko, z wydzielonymi basenami o różnej głębokości, ścieżkami spacerowymi i punktami widokowymi.
Kilka zdjęć z dzisiejszego popołudnia, na gorąco;)
I może przynudzam, ale gdzie te kolory?! ja się pytam...
Wszystko zmienia sie na gorsze nawet pogoda, ale miejsce ladne
OdpowiedzUsuńPogoda! Człowiek oczekuje jesieni, a dostaje lato, męczą mnie te temperatury bliskie 20 stopni, jest za ciepło:( tesknię za prawdziwymi czterema porami roku, ale to się już chyba nie przydarzy, niestety.
UsuńBBM: Trochę dziwnie wygląda to łączenie geometrycznych kładek „ pod sznurek” z naturalną przyrodą, ale z pewnością jest bezpieczniej niż kiedyś…
OdpowiedzUsuńTam są wydzielone baseny, od brodzika o 40 cm głębokości, do basenu 350 cm, stąd ta geometria:) Żałuję, że nie zdążyłam zrobić zdjęć przed laty, kiedy było tam "dziko", trudno. Podoba mi sie całość, czyli tereny spacerowe, z wydzielonymi alejkami i miejscami rekreacji, typu ławeczka z widokiem, czy huśtawka, ale i zachowaną, wspomnianą dzikością. Wrócę tam jeszcze, bo nie obeszłam całości, to był tzw. rekonensans:)
UsuńO, widzę, ze nawet sesje ślubne tam powstają!
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce:-)
Jak to gdzie kolory?
Jesienne są, niekrzykliwe!
jotka
Niby tak, ale brakuje mi rudości, brązów, etc, miejmy nadzieję, że wiatry i deszcze ich nie zniszczą. Jeszcze poczekamy;)
UsuńBardzo fajne miejsce i dobrze, że są wydzielone baseny jest przez to bezpieczniej. Wydaje mi się, że nawet te geometryczne kształty nie zepsuły odbioru miejsca, a jeśli do tego wytyczono i zagospodarowano tereny spacerowe to miejsce tylko zyskuje. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNowoczesność i bezpieczeństwo kontra natura:) czasem trzeba sie przyzwyczaić:) Kojarzysz Park Gródek koło Jaworzna?
UsuńByliśmy w zeszłym roku na wiosnę, ale było strasznie mało wody i kładki były oddalone od lustra wody dość znacznie i wyglądało to w tym momencie dość dziwnie. Ale zagospodarowanie terenu jest super i inne zbiorniki wodne też:)
UsuńBędę polowac latem na ten wyższy poziom wody, pochodziłabym:)
UsuńBardzo ładnie komponują sie te szaro-srebrzyste skałki i głęboko szafirowa woda. Natura zawsze mnie zachwyca a najbardziej w jej dzikiej postaci, pozbawionej zbędnej ingerencji człowieka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie!:-)
Człowiek lubi naturę poprawiać, różnie mu to wychodzi:) Pozdrawiam:)
UsuńBeautiful blog
OdpowiedzUsuń😊
UsuńWidziałam już wcześniej zdjęcia i powiem, że wygląda to niezwykle interesująco. Pięknie zagospodarowany teren. Brawo dla pomysłodawców.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)))
A zdjęcia z lata widziałaś? Powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie spędzania tam czasu nad wodą, w tłumie i bez żadnego cienia, no ale ja jestem dziwaczka 😁 oczywiście, mam na mysli baseny, nie park.
Usuń